Katarzyna Plaza

(...) Apel dla bezdomnych. Nie wychodźcie z domu

(...) Wiele dróg prowadzi do Rzymu, ale każda jest inna

(...) pod asfaltem jest trawa.

(...) Przekleństwem ludzkości jest przeciętność

(...) Kto chciałby schować głowę w piasek i przeczekać trudne czasy?"

(...) Trzy domy i żadnego. Wszyscy chcą mnie mieć, tylko nikt nie chce mnie zatrzymać.

(...) Miłość to czasownik, bez ruchu umiera. Zostawiona sama sobie, wypłukuje się do zera.

(...) Najzdrowsze jest to, co zostawisz na talerzu.

(...) Podobno zdrowy rozsądek to tylko zbiór przesądów, których nabieramy przed 16. rokiem życia.

(...) To były nasze czasy, innych nie dostaniemy, musieliśmy żyć swoim życiem bez tylnych drzwi.